Analiza czyli pomieszanie pojęć
Co najważniejsze - pytasz
Wystarczy odkryć drugą stronę i wzrasta
świetlistość. Tak samo działa subtelne
użycie metafory, więc nie patrz zbyt
uważnie, zbyt wnikliwie. Gubię myśli,
kiedy podajesz dorodne słowa. Nie wiem,
do jakich dni należymy; czuję w ustach
cierpki smak głogu, pod stopami tony
piasku - niedocieczone tajemnice.
Zwinięta w kłębek, snuję rozważania:
z jaką pieśnią płynie syrena, skoro
legendy utraciły dawne brzmienie,
lata rozbite na kawałki pozostają
konwencją - tego też nie rozumiem,
mogę jedynie pomachać ręką
Komentarze (5)
W życiu jest wiele pomieszanie pojęć, pozdrawiam :)
Smutna refleksja. Niestety na wiele nie mamy wpływu.
Pozdrawiam
Interesujący wiersz, przeczytałam z przyjemnością,
tylko słowo "niedocieczone" mi zazgrzytało:) ostatni
wers super, dodał uroku, poczucia lekkości pisania
Autorki i spontaniczności, postawienia się wewnątrz i
obok...etc. fajny
W zbyt drobiazgowej analizie można nie znaleźć
właściwego przesłania.
Twoje wiersze zawsze skłaniają do myślenia.
Pozdrawiam :)
Życiowy przekaz skłaniająca czytelnika do refleksji
nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam.
Marek