...Anioł...
Aniołowi... za to, że przyszedł gdy go naprawdę potrzebowałem...
Odnajduję pośród skrawków Ciebie
te krainy wymarzone z lat dziecięcych
Odnajduję te marzenia, które śniły mi się w
każdą noc
Odnajduję w Tobie te nadzieje i tęsknoty z
snów zaklętych
Odnajduję w Tobie siebie, Ciebie w sobie
Odnajduję nas...
w mrugnięciu jednej z tych tysięcy
gwiazd...
autor
KamiSH
Dodano: 2004-12-27 23:12:52
Ten wiersz przeczytano 517 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.