Anioł Ciemności
Anioł ciemności pochłonął już wszystko
Cały świat okrył swą sławą
Nie ma już nic
marzeń,
pragnień
Nie ma złudzeń,
w co wierzyć
Nikt już nie chce kochać,
ryzykować...
bo po co,
skoro i tak ku przepaści zdąża
Nikt już nie pamięta
o czym marzył,
czego pragnął
Na nic się zdały nauki
Dziś liczy się tylko gest,
ile masz,
a jeszcze lepiej....ile dasz
Więc po co się szarpać ?
lepiej na skróty iść.......
Czym jesteś tego nie wiesz, co widzisz jest Twoim cieniem....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.