Anioł miłości
Całkiem niespodziewanie,
Bez zapowiedzi
Przez okno
w świetle słońca
niebieski anioł
ze swymi błekitnymi skrzydłami
spogląda na nas
i zadowolony
z naszego szczęścia
odchodzi...
Ucieka widząc milość
i to, że narazie nie jest potrzebny
Wróci jak nie będzie już NAS
Zostaniesz TY
i zostane JA...
autor
Zaneta-zabusia
Dodano: 2005-04-22 07:30:24
Ten wiersz przeczytano 422 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.