Anioł stróż...
Mój anioł skrzydła ma strzaskane
do nieba wrócić już nie może
więc idzie ze mną na piechotę
prostując drogi czasem dobrze
anioł ten różne ma nawyki
czasem gdzieś znika jak kamfora
a później wraca jak pies zbity
ubytki w pierzu mina chora
ten anioł dobrze wie co czyni
strzępami skrzydeł mnie okrywa
resztkami piór drogę wyścielił
jest ze mną a nie tylko bywa...
autor
sari
Dodano: 2020-01-18 07:12:33
Ten wiersz przeczytano 1748 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (80)
taki anioł... to prawdziwy skarb ...który przy Tobie
zawsze czuwa ..on w walce o Ciebie gubi swoje pióra
...
Ładny wiersz ...mój wogule zgubił skrzydła i też musi
być.Miłego dnia sari;)
Anioł czasem ma wychodne;)
Pozdrawiam :)
Co się stało z tym aniołem, że taki poobijany? Pozdr.
M.
Jastrz cóż poradzisz losowy przydział bywa ;-)) Miłego
dnia życzę. Nie omieszkam zajrzeć...
Zazdroszczę. Ja mam znacznie gorszego.
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/prosba-do-aniola-str
oza-522744
Alicja koperek :-) Jaki anioł takie słowo o nim;-)
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
:)
Pięknie i mądrze o aniele. Pozdrawiam.
Aniu zmienię bo czasami tak wraca ;-)))) Miłego dnia
Ładny wiersz:) Przeczytało mi się
"niekiedy znika jak kamfora
a później wraca jak pies zbity" zamiast
"czasem gdzieś znika jak kamfora
potem znów wraca cały obity", ale to nie mój anioł:)
Miłego dnia:)
@Krystek dziękuję za miłe słowa:-) Jeszcze się troszkę
ze mną pomęczycie ;-))) Miłego dnia życzę
Sławku stałości mi nie brak. Czasami magię Bej
traci... I słowo gorzkie się staje... Po co je żuć z
niesmakiem ;-)) Wtedy daje spokój z edycja pisze w
sobie :-))) Ot i tajemnica cała
Myślę, że nie tylko ludzie, ale i anioły nas
porzucają. Ty nas nie opuszczaj - czytanie Twych
wierszy sprawia mi moc przyjemności /chyba nie tylko
mnie/. Pozdrawiam cieplutko, wysyłam moc serdeczności
i pogody ducha:)
Będzie tu czegoś brakowało jak znikniesz. Brak Tobie
stałości? A może słowo trzeba jak i wszystko (za
wyjątkiem miłości) dozować?