anioły
O świcie przyszły
Anioły w bieli życia
Skrzydła wiatr wznieciły
Pióra śpiewały na wietrze
Proza życia ucichła przez chwile
Optymizm się w nią wdarł
Nadal sens i barwy światu
Wytrącił z równowagi monotonie
Morze obłudy wysycha
Czas radości napawa dusze
Umysł cieszy się chwilą
A serce bije nieustannie
autor
Piotr Reguła PAN NIKT
Dodano: 2006-12-27 13:18:40
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.