Antyczna ja

nie ważne w jakim ciele ONA ogrzeje kazde - pozdrawiam

W takich przedmiotach kryją się
wspomnienia..miłość..tęsknota..piękny
wiersz.POZDRAWIAM SERDECZNIE.

Bardzo lubię stare przedmioty
i ich tajemnice. Bardzo ładna
miniaturka. Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję Krzemanko, Andrzeju, Stumpy,Janku, Arabelko,
Olu i Tobie Payu- wróciłam bo tęskniłam:) Pozdrawiam
Was wszystkich cieplutko:)

ładnie, o miłości do pamiątek.
Miłego dnia.

mały, a dużo romantyzmu, super:)

Piękny wiersz Piękna Moniko co do Twojego komentarza
to życie niestety. Ma i mroczne chwile...

Na strychach i to starego domu jest wiele przyjemnych
niespodzianek, tylko poszperać. Miłego dnia.

Po krótkim niebycie na beju wróciłaś do życia, eh , Ty
w życiu..:))

ja uwielbiam starocie, zasłużyłam już na miano
klamociary, a podróże do Kiermus/największy jarmark
staroci w pobliżu Tykocina/ to raj dla duszy,
pozdrawiam serdecznie

Nie mam strychu:), szkoda. Dobranoc Moniko

Ja też tak myślę Wojtku;) Dziękuję za Twoją obecność w
moim zakątku:) Pozdrawiam cieplutko:)

Witaj Moniko jest mi miło,że odwiedziłaś beja.Jak to
dobrze poszperać na poddaszu. W starym pudle a pacz co
znalazłaś.Będę musiał chyba i ja zajrzeć na ten strych
może i ja znajdę jakiś szczęście.Cieszę się,że miłość
jest Twoją przyjaciółką.Jak ją adoptowałaś to musiałaś
być faktycznie w potrzebie.Myślę,że wrócą
niezapomniane chwile,pocałunki i pozostawiony smak
poziomek.Pozdrawiam wiosennie i serdecznie.

Ja sądzę,ze pewne przedmioty mają duszę,zwłaszcza te
stare,do których mam sentyment:)
Podoba mi się ten dobry wiersz
Pozdrawiam:)

Dziękuję za odwiedzinki:)