Apokalipsa
nadchodzi powoli czas
jak spadający głaz
zbliża się nieuchronnie
i jakby monotonnie
zapowiadany od wielu lat
przychodzi czas
dla jednych powiewający grozą
a dla innych oświetlony prozą
nadchodzi czas zagłady i potępienia
czas sądu i odebrania mienia
nadchodzi dzień
w którym każdy będzie rozliczony
potem szczęśliwy lub wiecznie potępiony
NADCHODZI CZAS APOKALIPSY
WIĘC SIĘ STRZEŻMY WSZYSCY
autor
edyta_b
Dodano: 2004-12-15 15:48:11
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.