Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

aromatyczna przygoda

zjawił się zupełnie nieoczekiwanie
jakby spadł z nieba nim wieczór nastanie
słońce skłaniało się już do zachodu
szłam zebrać jabłka do swego ogrodu

wysłał w pierwszym geście uśmiech leciutki
skłonił zwinnie ciało jak amant z pocztówki
podał dłoń białą z wdziękiem delikatnie
i cmoknął moją spoglądając na mnie

rumieniec mi zaraz płonął na twarzy
wszak ja nie zwyczajna takich dystyngciarzy
i zaczął zagajać obejmując czule
że jabłka głęboko tkwią w ludzkiej kulturze

że Ewa już w raju jabłko zerwała
i z dobrego serca Adamowi dała
że stare odmiany najlepsze na świecie
bo one soczyste jak dziewczyna w kwiecie

i tak zasłuchana w piękne opowieści
nie dostrzegłam kiedy w sad weszliśmy gęsty
on zamiast wtedy jabłka pomóc zbierać
z batystowej bluzki zaczął mnie rozbierać

masował tak pięknie moje dwa jabłuszka
całując tak czule szeptał wciąż do ucha
że sad pachnie rosą kiedy zmrok zapada
i woń takiej nocy też poznać wypada

bo w tym aromacie jest jakaś przyczyna
że tego zapachu się nie zapomina
i jak księżyc świeci jest intensywniejszy
gdy noc otula szalem najcieplejszym

doznałam rozkoszy w objęciach kochanka
i wąchałam rosę do białego ranka
wtedy to wróciłam z jabłkami do domu
o swojej przygodzie nie mówiąc nikomu

autor

Dajna1

Dodano: 2013-11-06 11:29:16
Ten wiersz przeczytano 2342 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Romantyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

Aramena Aramena

Fajniutkie rymy,szczególnie ostatnia zwrotka:)))

Dajna1 Dajna1

Karle, już nie czasy pruderyjne, są środki
antykoncepcyjne. Dziękuję wszystkim za komentarze i
oddane głosy.Pozdrawiam miło :).

karmarg karmarg

ładna przygoda romantyczna...i soczyste jabłuszka
....uroczy wiersz ;-)))
pozdrawiam

karl karl

Lecz na skutek tego długo nie czekałam
po paru miesiącach – prezent dostałam
takie to cudowne, jak nóżkami rusza
i to wszystko z jabłka – aż wzrusza
Pozdrawiam serdecznie

Agnieszka Zegadlo Agnieszka Zegadlo

nie pasuje mi tu- bo wachalam rose do samego rana-
ostatnia zwrotka w opowiastkach zdaje sie najczesciej
moralem z historyjki, poza tym wiersz bardzo fajny ,
pozdrawiam ..

sylwiam71 sylwiam71

"bym" zapomniałam dopisać:)

sylwiam71 sylwiam71

Haha, też nie mówiła (żart)Fajnie napisane, wciągnęłam
się w historię:)

karat karat

Cóż za aromatyczna przygoda,
a że tak krótka, jedynie szkoda!
Pozdrawiam!

Ola Ola

:):):) ładna przygoda, tylko pozazdrościć, też bym tak
chciała:):)> ale nie mam sadu z jabłkami. Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »