Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Autoportret

O sobie trudno przecież, bo myśli ego gniecie
i prawdy zbyt wygładza, gdy ważyć musisz sama.
Powieścią bywam, ale niedokończonym zdaniem
i tęczą, gdy po deszczu łez ścieżką promień przemknął.

A nocą księżycową, gdy srebrny kloszard złotą
poświatą w oknie stanie, przekształcam się w pytanie.
Wykrzyknikami kiedy napyta sobie biedy
to szczęście, które biega po moich skromnych niebach.

Pomiędzy zimą , latem, w jesienie piegowate
i każdą inną porą wciąż staram się być sobą.
O sobie nieco więcej, gdy bierzesz mnie na ręce,
przeczytam w każdym geście. Tam epitetem jestem.







autor

magda*

Dodano: 2017-05-13 17:22:35
Ten wiersz przeczytano 1182 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

krzychno krzychno

spojrzałaś we własną duszę:)

Pozdrawiam:)

wiki20 wiki20

tak widzimy siebie, a inni,,,pozdrawiam :)

zielonaDana zielonaDana

Przyjemny niesamowicie autoportret :)

wandaw wandaw

świetny wiersz i przekaz O sbie najtrudniej To inni
nas szuflatkuja
według swoich zasad i spotrzezeń
Pozdrawiam serdecznie Magdo :)

magda* magda*

Rzeczywiście każdego chyba nachodzą różne pytania
dotyczące własnej osoby swojej egzystencji etc.
Obraz samego siebie nie zawsze bywa zgodny z tym jak
nas postrzegają inni,a co do epitetów, to środki
stylistyczne, którymi posługujemy się opisując innych
i tak należy postrzegać tutaj w wierszu, a swoją drogą
epitety bywają przecież piękne. Pozdrawiam.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Bardzo dobry wiersz Magdo, inny niż zazwyczaj u
Ciebie. Chyba najtrudniej jest pisać o sobie.
Pozdrawiam

mariat mariat

Też epitetem jestem? Tak możesz rzec o sobie? Czy
jednym ciężkim gestem napiszesz i... po słowie

Po drugim, trzecim, czwartym - łyk kawy, spojrzenie w
lustro i dosyć już widoków łzawych.

jesion jesion

migdałowy zapach
świat osładzasz bzem
a ja
z radością kłaniam się(:

Donna Donna

Witaj Magdo... masz racje stworzyc autoportret to
nielatwe zadanie, jednak jak napisala trzynasta
pelnia, tutaj to bardziej rozmowa a wlasciwie monolog
z wlasnym wnetrzem, dusza. Troche zle skojarzylo mi
sie slowo 'epitet'... oczywiscie dopuszczam mozliwosc
ze nie zrozumialam celowosci tego slowa. Ty Magdo
jestes wersami, strofa, jestes poezja, bo od tej
strony poznalam Cie poprzez Twoje wiersze. moc
serdecznosci.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »