Bądź moim spełnieniem.

Może zbyt dosłowny? Lecz z pewnością nie uwłaczający.

Chciałbym z Tobą się zobaczyć.
Chciałbym móc objąć Cię czule.
Chciałbym abyś chciała raczyć.
-Czy tak stanie się wogóle?

Chciałbym móc Cię obcałować.
Usta, szyję, piersi, łono.
Swoją twarz w Twe wargi schować.
Pięścić różyczkę czerwoną.

Chciałbym w Tobie dreszcze wzburzyć.
Pozwól. Że Cię tylko dotknę.
Chciałbym w Ciebie się zanurzyć,
w Twe ciało ciepłe, wilgotne.

Chciałbym Ciebie doprowadzić
ku podniety szczytom.
Podpowiedz, spróbuj doradzić
czy możliwe jest aby to,
mogło zdażyć się w przszyłości?
Stać się prawdą, nie marzeniem.

Daj odrobinę miłości.
Proszę. Bądź moim spełnieniem.

16.06.2006.

autor

Andrzej Małolepszy

Dodano: 2008-06-20 01:08:27

Ten wiersz przeczytano 1254 razy

Oddanych głosów: 10

Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie