Baju baju Beju
Poświęciłam tobie cztery lata życia,
w każdy dzień witałam radosnym uśmiechem,
lecz żal teraz czuję, bo nie chcesz mnie
dzisiaj
i jeszcze ocean gorzkich łez wyleję.
Twoja obojętność zimna, niewzruszona,
przynosi zagładę i pozbywa złudzeń.
Patrzysz ze spokojem, jak poezja kona
tych, co zostawili w archiwum swą duszę.
Zabierasz nadzieję niczym mać wyrodna,
porzucając swoje kochające dzieci.
Bezwzględnie, po cichu, bez żadnego słowa,
by w tym domu wiosny promyk nie zaświecił.
___▄████___▄███▄
___██████___█████
____▀████___████▀
______▀██__███▀
________▀█_▀
Komentarze (82)
Znikam, miłego dnia. :)
O bezwzględny czasie który nam odbierasz
piękności strofami tutaj zapisane
dziś ty rozkazujesz chcący nasz rozstrzelać
zamknięciem portalu w okrutnym temacie
My tutaj szerzymy natchnienia zwyczajem
wdziękami poezji soczyste zielenie
w tym miejscu przemawia zaświatów prelegent
duchowym przybyciem dziedzictwa wyznaniem
Ty co porą władasz, łask słownym sklepieniem
podaruj istnieniem kolory nadziei
by ci co odeszli w niebiańskie szeregi
Przemówili z mocą oddając refleksję
czyż oni nie cierpią przez żywych skurczeni?
tych co chcą zapaści idących procesji....
Witaj dziękuję za wiersz i wiadomość jestem oczywiście
z Wami
To ja Wam dziękuję za obecność...pozdrawiam i życzę
miłego dnia Aniu, Bartku, Krysiu :)
Oni nie zdają sobie sprawy jak bardzo nas krzywdzą.
Pozdrawiam serdecznie wypełniona smutkiem.
Dziękuję za wiersz i dziękuję za "cynka".
smutek się wylewa na myśl o końcu naszego beja.