Bal
Znów się spóźnił.
Zegar odmierza minuty spóźnienia.
Obok.
Ona.
starała się ze wszystkich swych sił.
by on tu był.
teraz już wiesz.
Księżniczko.
Balu nie będzie.
Powoli.
odstaw buty na miejsce.
Teraz już wiesz,
że zaufanie to zdradliwa rzecz.
On.
Znowu zatrzymał twój świat.
Choć nie był tego wart.
Ty myślisz ,że to
Ty jego warta nie byłaś.
autor
narkusia
Dodano: 2007-03-22 22:12:35
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.