Ballada

RE:
Eliza Beth.

Tak! To taki 'policjant z Miami' zdzieli cię kilka
razy pałką po głowie i wracasz do poziomu-:) albo do
pionu
Owszem, kontrola jest bardzo ważna, bo bez niej
dochodzi do implozji, jaka daje ci tylko bilet w jedną
stronę bez powrotu. Natomiast jak się jest w
środku/pośrodku, dochodzi do implozji ze środka
dynamicznym otwarciem się na zewnątrz, mając poczucie,
że jakieś 'coś' przejmuje stery i dłonie piszą z
automatu... To się nazywa logorea.
Po całym procesie patrząc na tekst, usiłujesz
zrozumieć, skąd się to wzięło? Potem człowiek zabiera
się za całość, by móc w niej co nieco poprawić, aby
wiersz stał się czytelny.

Pozdrowienia przesyłam i miłego weekendu życzę-:)

Piorónek zbójnicki

Bezpiecznie jest tylko na szali z "+". Będąc pośrodku,
co wydaje się być raczej mało prawdopodobne, z uwagi
na wahnięcia wskaźnika poziomu wagi, to też nie do
końca komfortowa pozycja. Trzeba kontrolować
wychylenia się wskaźnika i dokładać (z czego i skąd do
tego prawo, przywilej?) do jednej i drugiej szali :-"
i "+". Bycie takim strażnikiem sprawia, że nie ma
czasu i przestrzeni na cokolwiek innego. To taki
policjant.

Implozja to rodzaj wybuchu do środka. Dynamiczne
zamknięcie do wewnątrz, zapadniecie się.
Można też zapaść się pod ziemię ze wstydu. Coś jak
implozja? ;-)

Sąsiadów piesek nazywa się Piorun.

Dzięki i ja, wraz z pozdrowieniami i życzeniem miłego
dnia ;-)

Eliza Beth.

Do niczego nikogo nie zmuszam, to po pierwsze.
Po drugie to, co piszesz, jest zgodne z twoim
komentarzem, w jaki wplotłaś swoje myśli dotyczące
wyżej wspomnianego tematu. Jest, ok!
Osobiście napiszę ci, że podjąłem już decyzję i
dokonany wybór przeze mnie uważam za spełnienie.
Owszem, pośrodku jest bezpieczniej i tu się zgadzam z
tobą. Zapewne wiesz też, co jest po implozji, ale w
teorii, być może w praktyce nowym początkiem.
Nie ma za co przepraszać, a wymiana doświadczeń na
różnych poziomach będzie świadczyć o tym, że jest o
czym pogadać.
Fajnie, że masz zwierzaka, ja mam kota -:)) Nazywa się
Piorónek.

'Pozdrowionka' dla ciebie i jeszcze raz dziękuję za
komentarz do mnie.

Piorónek zbójnicki

Złapałam przed snem. Super i dzięki ;-)
Nauka jest naszym obowiązkiem wobec siebie i innych.
Nie chodzi o perfekcję, tylko aktywność i skupienie na
nauce.
Szala, moneta, kij, nóż ... dosłownie wszystko, ma
swoją przeciwność. Jedna strona to "+" czyli coś
dobrego i "-" czyli coś złego. Poznawać "+ i -" można
poprzez obserwację lub doświadczania. O ile to co
dobre "+" fajnie jest doświadczać. To co złe "-"
korzystniej jest uczyć się poprzez obserwację. Z
drugiej strony po co uczyć się zła? Może łatwiej jest
dokonywać wyborów i decyzji? Zawsze myślałam, że warto
być pośrodku, w takim balansie, równowadze, ale to
poziom statyki. W niej nie dochodzi do rozwoju i
ewolucji. To nie dla mnie, groziłaby mi implozja. Ja
lubię być aktywna i najczęściej nie mam dostatecznie
dużo czasu na wszystkie moje projekty. Tak wiec Twoja
teoria do mnie nie przemawia. Sorry. ;-)

Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru ;-)

Ps. Za oknem złota godzina. Idę na spacer z psem i
pofocić trochę ;-)

Pozdrowienia i miłej nocy

Re:
Eliza Beth -:)
Cały czas się uczymy i dochodzimy do perfekcji na
końcu i na początku, albo na odwrót. Istnieje szala,
balans pozwalający nam poznać dwie strony; uważam
medal za martwy, jeśli palcami nie wprawiamy go w ruch
obrotowy, by poznać środek, z którego łatwiej jest
spoglądać na szalę-:) Będziemy albo awersem albo
rewersem. Niektórym ludziom to pasuje, niektórym
nie...

Łap na dobranoc:
https://www.youtube.com/watch?v=4HprrGZngdg&ab_channel
=DevinTownsend-Topic

Piorónek zbójnicki

Super, cieszę się, że trafiłam w Twój gust. To
wyjątkowy utwór Deep Purple w moim odczuciu. ;-)

Wiersz napisałam wtedy na zlecenie pewnego poety i
prozaisty. Sporo wtedy powstało wspólnych prac
literackich. To był owocny czas i sporo się wtedy
nauczyłam. Co nie znaczy, że już nie muszę. Wciąż nam
wiele do poprawienia. W zasadzie to ja bardziej jestem
proza-istką. Może dlatego w poezji moje wiersze są
długie np. moja sztuka teatralna "Wiosna i wiatr".
Znajdziesz tutaj, jeśli chcesz.

Myślę, że wszyscy jesteśmy silni, tylko nie mamy tego
świadomości. Często z podciętymi skrzydłami w
konsekwencji doświadczeń poddajemy się, a
niepotrzebnie. Siła jest paradoksalnie w słabości, a
ci okrzyczani jako silni są przemocowi. Jednak tylko z
obawy przed uznaniem ich słabymi. Siła fizyczne źle
użyta to po prostu bandyta. Tak więc różnica żadna.
Jesteśmy równi. Wyróżnia nas tylko praca: ta duchowa,
umysłowa, mentalna i fizyczna. Ważne jest także to, co
z tym zrobimy i jak wykorzystamy dla dobrostanu
własnego i innych.

Dziękuję za komentarz i życzę udanego dnia. Pozdrawiam
;-)

Hej!
Zacznę od tego,że Deep Purple i utwór, który współgra
z treścią, jest jednym z ulubionych!
Jest to wiersz z roku 2009, więc na pewno jest tabu
dla ciebie, bo to czuję w treści... łzy skąpane w
słońcu.
Jejku! Skąd ja to znam...
Mrok mi nieobcy...
'Jedź tam, gdzie nie wiesz sama,
Gdzie zatrzyma cię lęku brama,'
Silna z ciebie kobieta

Całość z podobaniem się!
Pozdrwiam serdecznie

kazap

Cieszę się, że sprawiłam Ci Korolu radość w temacie
Deep Purple. Wysłuchaj proszę mojego ulubionego utworu
You Keep On Moving.
Bardzo proszę poniżej link do utworu.
http://www.youtube.com/watch?v=pE8fYd0FevI

Przepracowałam wiele, wiele doświadczyłam i nauczyłam
się. Nie oczekuję niczego, ponieważ ma to znamiona
roszczenia, a te niosą w sobie rozczarowania, ale
nadzieja mnie nie opuszcza. ;-)

Ok. napiszę do Ciebie maila, a tymczasem pozdrawiam
miło ;-)
Ela

witaj Elizo
Deep Purple to jeden z kilku moich ulubionych
zespołów...
żyj dzisiejszym wzlatuj - nie ulegaj walcz...
i oczekuj jutra
niestety nie znalazłem maila do Ciebie - bardzo proszę
podaj albo napisz do mnie mój jest u mnie
pozdrawiam Karol

Halszka

Tak, zwłaszcza przy brzmieniu
Deep Purple You Keep On Moving. Polecam ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=pE8fYd0FevI

Dziękuję za komentarz i pozdrawiam milo ;-)

mariat

Chodzi o odwagę. Lęk, strach i obawa nas: zatrzymuje,
betonuje, zakotwicza, nie pozwala na ruch, dynamikę.
Odwaga dodaje nam skrzydeł. Czasem trzeba się
przekonać, że poczucie bezpieczeństwa jest w naszej
głowie. Bez aktywności stajemy się mentalnie martwi.

-------------------------------
-------------------------------

Nie wiem co to jest i pierwszy raz to widzę. Gdzie się
to wyświetliło?
Mnie za to co chwilę wyskakuje jakieś 400 coś tam.
Jakieś błędy?

Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam i życzę udanego
wieczoru ;-)

Z taką balladą można wyruszać naprzeciw przygodzie.
Lekka i zarazem energetyzująca.

Pozdrawiam serdecznie :)

"Jedź tam, gdzie nie wiesz sama,
Gdzie zatrzyma cię lęku brama,"
----czy ja wiem, czy jest to słuszne? bezpieczne?
====================================

a teraz takie coś się wyświetla =


Strona Internetowa Zablokowana!
Strona nie może zostać wyświetlona. Skontaktuj się z
administratorem, aby uzyskać dodatkowe informacje.

URL: wiersze.kobieta.pl/main/poems/add-comment/

IP klienta: 77.254.206.218
Identyfikator ataku: 20000050
Identyfikator wiadomości: 000979233415

Wzajemnie Elizo :) miłego :)