Bawidamku

mi też z tym, że do tych spraw nie mieszajmy wiary;)
miłego

Czy to wypada w węźle tkwiąc świętym
O innej marzyć - trudno mi orzec,
Ale za wszystkie śliczne dziewczęta
Dzięki Ci Boże!

Miłego wieczoru Małgośko:)

andrew wrc: wierzyć się nie chce, że są żony, które
chcą grać rolę substytutu.
Dzięki Marianno za opinię o bawidamkach:)
Miłego wieczoru:)

Podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie:)

z pewnością nie wypada...ale mimo to Oni i tak się
oglądają :-)
pozdrawiam

co ta emancypacja z Was robi...taka nasza naturalna
fizjologia wręcz, ale wiem, że dużo żon lubi jak mąż
się na młodej podnieci, wieczorem jak znalazł+:)
pozdrawiam krzemanka

Dziękuję Ci Norbercie za zadumę nad wierszem, a Tobie
Anno za wychwyconą przestrogę:) Miłego wieczoru:)

czytelnie- chłopom ku przestrodze!

No właśnie właśnie. Ciekawe jak by on się poczuł?
Dopiero może by ją zostawił i z młodą dziewczyną
bawił. Chyba, żeby go nie chciała ONA i za chwilę jego
własna ŻONA.
Bardzo fajny, ironiczny wierszyk. Pozdrawiam. Miłego
dnia;)))

:)) Czyli BALUNO: Nawet o lasce, marzą o lasce. Miłego
wieczoru:)

Oni zawsze się oglądają za młodymi z długimi nogami
laskami...Pozdrawiam serdecznie.

Dzięki dziewczyny za Wasze opinie w temacie. Miłego
dnia:)

Nie wypada, definitywnie ;)
Pozdrawiam:)

to normalny zdrowy objaw
- zachwycac sie pieknem...
bez slinienia moze jednak:)

pozdrawiam:)