Bej miejscem zazdrości(nie...
Niechaj Lil ma swoje głosy,
zasłużyła sobie na nie,
a wy rwiecie z głowy włosy
bawiąc się w intrygowanie.
Czy to miejsce jest po to,
aby walki toczyć z sobą?
Zastanów się nad tym poeto,
czy osądzanie jest Twoją ozdobą?...
Aż smutek ogarnia serce,
że tyle tu jest krytyki,
słów, których czytać się nie chce,
nieczystych zagrań taktyki.
Czy byłoby Tobie miło,
gdyby Cie oskarżano,
czy serce by Twe nie krwawiło,
gdyby Cie poniżano?...
Bo jeśli Lil ma tyle głosów
to tak widocznie ludzie chcą.
I niedobry jest ten sposób
by oskarżeniem rzucac w Nią.
Powinna nas łączyć jedność,
szcunek , wzajemne oddanie,
a nie bezpodstawna zazdrość
i imion przyjaciół szarganie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.