Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bękart diabła

Wśród zgliszczy życia, zapomnianych ulic
Tam gdzie przemocą kaleczone są ciała
Przychodzą na świat dzieci niechciane
Rodzące matki, ojcowie nieznani

Niechciane imię przy chrzcie im dano
Cuchnące slumsy drogi początkiem
Wiara przetrwania złudnym marzeniem
Świat krzyczy głośno schować za murem!

W strugach deszczu płyną ulicą
Noc jest ich życiem, światło marzeniem
Umarła nadzieja wraz z pałką w ręku
Dziś pragną przetrwać, jutra już nie ma

Słowa pogardy ranią ich serca
Pięść wyciska znamię na duszy
Znają tylko dżunglę przetrwania
Nie wiedzą co to jest czułość i miłość

Wyją syreny, brzęk stali na rękach
Kraty w oknach, burza umysłu
Tylko nocą gdy cisza nadchodzi
Niechciane łzy się z oczu toczą

Piorun uderzył w krzesło ze stali
Z dymem odeszło ciało młode
Niechciane imię przy chrzcie im dano
Z wiatrem rozsiano prochy na polu

autor

skorpion55

Dodano: 2013-11-05 20:39:40
Ten wiersz przeczytano 1541 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

Dajna1 Dajna1

Prawdziwa jest tu ta dramaturgia niestety, a jakby się
chciało, żeby to była fikcja, lub coś, co jest od nas
odległe. :( Pozdrawiam serdecznie

ZOLEANDER ZOLEANDER

Przykre... Pozdrawiam 'D

Sylwia Suchy Sylwia Suchy

Słusznie test DNA i po sprawie;-)

kazap kazap

mocny pełen dramatu i prawdy
pozdrawiam

Georgia Gothic Georgia Gothic

Dziękuje i pozdrawiam. Dobrego dnia życzę.

Joanna144 Joanna144

W sferze moralności i prawa niezgodę i współczucie
budzi kara śmierci-na szczęście nie żyjemy w Ameryce
ni ...w Chinach.Patologia środowiska jest argumentem
obronnym,uszkodzenia alkoholowe i inne-badane i ew
zwalniają od kary na rzecz leczenia.Okaleczanie
czyjegoś ciała-nieakceptowalne bezwarunkowo.
W przestrzeni Ducha(diabeł?)-ramiona dobrego Ojca
dostępne i otwarte zawsze:)Pozdrawiam.
Formą wiersz wypasiony,jak
wszystkie,przekazem-kontrowersyjny dla mnie,jak wiele
Twoich Skorpionie.Pozdrawiam:)

Cezary Cezary

Prawdziwa, "normalna" rzeczywistość dzisiejszej
patologii, która jest wynikiem równie patologicznego
systemu w którym przyszło nam żyć.

Agnieszka Zegadlo Agnieszka Zegadlo

Skorpion...gratulacje, napracowales sie
niemilosiernie...

skorpion55 skorpion55

Witam wszystkich serdecznie. Jak widzę jest problem z
ojcem. No dzisiaj jest D.N.A. A tak poważne, w
slumsach gdzie głód, alkohol i często rozpusta kobieta
zawsze wie kto jest ojcem jej dziecka? To są dzieci
niechciane które przypadkiem przychodzą na świat.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny:)

MEG MEG

Zabrakło najważniejszego.. miłości. Z tego rodzi się
wszelkie zło...
Dzieci stają się ofiarami..

Ola Ola

Bardzo smutny napisałeś wiersz, ale tak jak pisze
Sylwia, jest oboje rodziców. DOBRANOC

Sylwia Suchy Sylwia Suchy

Dość kontrowersyjny wiersz.Jakto ojcowie
nieznani...zawsze jest matka,tak jak i ojciec.Co do
reszty wiersza..myślę że żal takich dzieci nie
kochanych,bądz kochanych tylko przez jedno z
rodziców.Dzieci niczemu nie są winne a
społeczęństwo,dlaczego je potępia?,nigdy tego nie mogę
zrozumieć.Takich dzieci jest coraz więcej.

skorpion55 skorpion55

Miło mi Cię gościć, dziękuję za komentarz i uwagę:)
Pozdrawiam serdecznie:)

MamaCóra MamaCóra

Temat bardzo dramatyczny.

"wśród" łącznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »