Bez Ciebie tak pusto, oczom i...
W ogromnej tesknocie...
Bez Ciebie, Kochanie
nie wroci, to co bylo
Ta noc zaplacze deszczem
Anioly odbiora mi powietrze
Bez Ciebie, Kochanie
wszystko mija
z sufitu spadly liscie
Po zimie nie przyszla wiosna
nie zakwitly nowe marzenia
wszyscy placza
Bez Ciebie, Kochanie
usmiech gdzies za drzwiami
dzwony nie bija
mleko stracilo smak
i herbata wystygla
Odkad odszedles ode mnie.
Wroc, Kochanie... Przyjedz, jak najszybciej, bo bez Ciebie nie ma mnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.