Bez maski
inspiracją wiersza jest Reni ,, Maska "
nie zakładam maski
nie ważne co ludzie powiedzą
po co zamazywać własną twarz
tylko dlatego że inni
wszystko lepiej
ode mnie wiedzą
gdzie boli
gdzie strzyka
kto nocą drzwi otwiera
i kto je zamyka
gdy inaczej myślę
to ich dopiero dotyka
a gdy jestem szczęśliwy
zazdroszczą
wytykają palcami
muszę mieć dużo siły
by się uśmiechać
będąc dla nich
wyrozumiałym i miłym
wrogowi
nie mówię wszystkiego
niszczę go śmiechem
to zabije wroga każdego
a co mi tam
maski nie założę
bo na pięknych strunach gram
Autor Waldi
autor
waldi1
Dodano: 2018-05-09 00:07:12
Ten wiersz przeczytano 829 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Świetny wiersz. - Zpodobaniem formy i treści.
Pozdrawiam serdecznie Waldi:)
No zobacz, wdkoczyło Maćku, zamias Waldku...pa
Po co Maćka, gdy tyle szczęścia wokół Ciebie...
pozdrawiam serdecznie
Zawsze sobą być no i nie zmieniaj się:)pozdrawiam
cieplutko:)
Jesteś sobą i takim pozostań,pozdrawiam cieplutko :)
Witaj Waldi!
Ja także nie zakładam maski...
Miłego wieczoru i pozdrowienia dla żony:)
Ciekawa refleksja pisana przez życie?
Waldi, każdy z nas jest w teatrze życia aktorem, choć
scenariusz pisze nam los; ( Maski o tak, kto ich nie
posiada, posiadamy tylko numery tych masek
zmieniamy...
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem chyba nr 5, Ola:)
Świetnie Waldi, też tak mam...
Nie umiem pędzić ze stadem owiec.
Podoba mi się, pozdrawiam :)
...tak Waldi grasz na strunach poezji, a to nie lada
umiejętność
pozdrawiam:))
i tego się trzymajmy
masek nie zakładajmy...
+ Pozdrawiam
a na marginesie, maska sama się przykleja... tak
trudno być sobą:(
dobrze jest tak w siebie wierzyć - ostatni wers! Maski
a kysz, a wroga faktycznie -zniszczyć? może olać
(wątpię czy da się go zniszczyć) śmiechem, uśmieszkiem
i odwróceniem się w swoją stronę, agresją niczego się
nie zdziała, pobudliwością, tylko wzmoże agresję we
wrogu, a gadanina to z kolei odbijanie piłeczki, bez
sensu
Czasami ciężko tak bez maski.
Mnie okradła pewna osoba, myślę, że wiem kto to i to
na sporą sumę, ale muszę przemilczeć. No cóż ładna
twarz, ale to tylko maska czegoś ohydnego, pozdrawiam
:)
ten uśmiech*
ten wysiłek ponad siły to też maska...