bez słowa
Właściwie nigdy nic nie było
takie niby nic
Ja upadłam na Twoje usta
trafiłam akurat na Ciebie
póżniej jeszcze parokrotnie
podałeś mi swoje ramie
teraz znajdujemy się już właściwie tylko
na końcach przestrzeni naszych spojrzeń
znieczulica bez znieczulenia
miała zabić resztki złudzeń
więc skoro słowa nie ranią
czemu stały się skuteczną bronią
przeciwko sobie
praktycznie to my się nie znamy
może właśnie dlatego
autor
sqo
Dodano: 2007-08-14 14:34:01
Ten wiersz przeczytano 894 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
czasami miłość bywa okrutna....ale to zazwyczaj nie
jest prawdziwe uczucie...wiersz mi sie podoba