Bezcenna
jak trudno ją opisać
jeszcze trudniej wyrazić
spotykam ją w snach lub
ledwie o niej marzę
chciałbym napisać o niej w
strofach
ciepła jak zimowy promień słońca
czuła i delikatna jak aksamit nocnego
nieba
osobowością magiczny świat
potrafi namalować
ciepłem swoim niejedno serce ukoić może
w ciemnościach jej głos
jest światłem
jest piękną i kruchą
jak wszystko co unikalne
skąd w niej tyle miłości
do szarej rzeczywistości
jak jej nie kochać
można tylko
pozazdrościć
anielskiej cierpliwości
Komentarze (38)
Dziękuję Ewo również:-) dobrej nocy
a wiesz Jacku,że też często zastanawiałam się nad nią,
a Ty ją tak pieknie opisałeś :)
Jacku. Przepraszam. Widzę - msz - kilka miejsc do
drobnych zmian. Ale to tylko moje "takietam" - nie
znam się.
teraz jest lepiej:) dobrej nocy
Jacku zjadłeś "w" "w snach"
Dziękuję kalokieri tak jest lepiej. Pozdrawiam:-)
Podoba mi się przekaz Jacku.
Nie znam się, ale tak widzę pierwszą strofę:
"tak trudno ją opisać
jeszcze trudniej wyrazić
spotykam w snach lub
ledwie o niej marzę".
jak miłość się ma w sobie
to i Świat można nią zawojować w:):)
cierpliwość dzisiaj tak jak dobre serce - mile
widziane
pozdrawiam
Też mam anielską cieroliwość:-) , no może nie zawsze
Pozdrawiam Jacku
... dobrze, że popracujesz jeszcze nad nim :)
Miłego wieczoru.
podoba się
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Ewo Marszałek, opracuje jeszcze nad
nim.Dzięki za sympatię, jestem za mało dokładny.
Fajnie że straci mi pomóc choć trochę, za to serdeczne
dzięki:-)))
Jacku, znów wtrącę swoje trzy grosze. Na początek tak:
przy czytaniu zatrzymałam się nad tymi wersami:
"jest piękną lecz kruchą
jak wszytko co prawdziwe"
Pomijam brak literki "s" w słowie wszystko, ale czy
rzeczywiście wszystko, co prawdziwe jest kruche? To
nieuzasadniona generalizacja.
Potem:
"jest bezcenna jak klejnot
lecz musi być zawsze wolną"
A czemu "lecz"? To słowo jak gdyby odnosi się do wersu
o klejnocie. Czy klejnot można rozważać w kategoriach
zniewolenia?
O dwóch strofach Ewa Kosim już pisała, przeczytaj.
Dalej:
"czuła i delikatna jak aksamit błękitnego nieba". Czy
błękitne niebo jest czułe? Delikatne? Aksamitne?
Prędzej nocne niebo można by porównać do aksamitu, ale
błękitne?
Podsumowując, im mniej, tym lepiej. Przemyśl,
poskracaj, żeby uniknąć niepotrzebnych i nielogicznych
porównań. Każde słowo w wierszu powinno być na wagę
złota. Zwłaszcza w tematyce: miłość.
No i nie miej za złe. Wiesz, że to z sympatii do
Ciebie :-)
Pozdrawiam bardzo.
bez "dwóch" Jacku bo o niej masz dalej trzy strofy
napisane, albo trzech strofach.