Bezcenna
jak trudno ją opisać
jeszcze trudniej wyrazić
spotykam ją w snach lub
ledwie o niej marzę
chciałbym napisać o niej w
strofach
ciepła jak zimowy promień słońca
czuła i delikatna jak aksamit nocnego
nieba
osobowością magiczny świat
potrafi namalować
ciepłem swoim niejedno serce ukoić może
w ciemnościach jej głos
jest światłem
jest piękną i kruchą
jak wszystko co unikalne
skąd w niej tyle miłości
do szarej rzeczywistości
jak jej nie kochać
można tylko
pozazdrościć
anielskiej cierpliwości
Komentarze (38)
Piękne ma wnętrze twoja Bezcenna.
Pozdrawiam.
Dziękuję Ewo:-)))
Jacku, a jakbyś napisał zamiast w "dwóch słowach"
chciałbym napisać o niej w strofach. Ponieważ dalej ją
opisujesz. Ale to przemyśl:) podoba mi się
Miłość to bezcenny dar.
czytania była
tylko chwilka
a uczuciem obdzielić
można wierszy kilka...
+ Pozdrawiam
anielska cierpliwość Jacku .. można jej się nauczyć
..proste jak nic .. zapanuj nad swoją odpowiedzią
czasem słowa zatrzymaj w sobie by nie rodziły agresji
.. odczekaj dzień lub dwa i do rozmowy spokojnie już
wróć .. a zobaczysz wyciszony efekt anielskiej
cierpliwości .. tak ja się nauczyłem z córkami .. za
dwa dni przychodzi i mówi stary przepraszam teraz Ci
wszystko powiem.. i rozmawiamy w spokoju .. i wiesz
jak to działa .. mądrość za mądrość .. jestem ich
przyjacielem kolegą ..a potem Ojcem .. .
A ile w Tobie miłości. Pozazdrościć :-)
Ladnie :) cieple slowa pozdrawiam