W bezkresie
Serce pełne pyłu gwiezdnego
nieświadome swoich marzeń!
Jej jasne oczy szukały go.
Gdy odkryła skarb w środku,
Zapalony triadą miłości płonął
To wszystko połączone w jedno,
a oni trwali w bezkresie.
Serce pełne pyłu gwiezdnego
nieświadome swoich marzeń!
Jej jasne oczy szukały go.
Gdy odkryła skarb w środku,
Zapalony triadą miłości płonął
To wszystko połączone w jedno,
a oni trwali w bezkresie.
Komentarze (27)
Ładny,cieplutki.Pozdrawiam.
Ładny wiersz
Tak bywa w miłości, że ma się poczucie trwania w
błogim bezkresie.
Ładnie i cieplutko
ładny ciepły wiersz
cieplutko
cieplutko
Ładnie serdeczności
ładna i ciepła miniaturka...wprawia w zadumę:)
pozdrawiam serdecznie elka
Ladnie, magicznie.:)
Pozdrawiam.
piękne mini...
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo mi się podoba (choć ten środkowy wers - i bez
tego skarbu w środku wiersz ma siłę w sobie )
Pozdrawiam.
Gwiezdny pył, bezkres...
I niechby trwało:)
Pozdrawiam
w bezkresie dostrzegamy nawet niewidoczne
pozdrawiam
Jak fajnie