Bezkrytyczność

dobry przekaz zgadzam się z Tobą;-))))
pozdrawiam

Raz lepiej raz gorzej ale tworzę:)) Dobry.

Dziękuję nowym gościom za komentarze. Miłego dnia.

To, KrzemAniu, tylko pozdrowię...

Z "tfurczością" jest jak z mlekiem,
żeby doszło, trzeba... się odwrócić:)))

i żeby jeszcze ktoś chciał to czytać bo z tym jest
coraz gorzej, pozdrawiam

Zgadzam się z przesłaniem wiersza. Oceniamy nie
artystę, a jego tekst.

Pozdrówka :)

Z tym,iż artysta nie jest Bogiem,
oczywiście nie sposób się nie zgodzić,jednakże są
osoby tak doskonale piszące,których nie sposób jest
krytykować gdy piszą hm...bosko:))Po prostu jeśli ktoś
jest doskonały,to jak go krytykować? Bardzo mało jest
takich osób,ale się zdarzają,chociaż drobne potknięcia
nawet tym wielkich też się zdarzały...
Do Weny48
Co do tomików,Wandziu, to sądzę,że nie robi się tego
dla poklasku tylko dla własnej przyjemności by mieć
coś wydanego na papierze,a to może być przyjemne i
tyle,jeśli chodzi o poklask,to więcej osób czyta
wiersze w necie,niż te drukiem,tak sądzę...
Miłego dnia wam życzę:)

Dzięki Wando za komentarz. Pozdrawiam.

Dziś każdy kto pisze wiersze? może wydawać swoje
tomiki, większość z nich musi, bo inaczej udusiłby
się, szuka poklasku, z radością ogłasza całemu światu
jaki to z niego wzięty poeta. Mnie to nie ziębi ani
grzeje :)) Miłego dnia Aniu.

Dziękuję biełko i Arku za poparcie.
Miłego poniedziałku.

To prawda Aniu. Masz 100% racji. :)

pozdrawiam:)

masz rację, jak w życiu:) pozdrawim

Dziękuję nowym gościom za komentarze.
Jako prze-bejowa krzemanka stwierdzam, że dałeś czadu
w Swym komentarzu Vick Thorze:))
Pozdrawiam wszystkich.