Bezpieczne niczym chwasty wianka
Jej spadające gwiazdy, gdy czuję
niebo zabierając z duszy kwiat
znowu zabierz mnie, tam ten widok
choć jeszcze skrzydła nie wiedzą jak
nie boję się, łączą się moce
uchroń mnie, bo kto nosi bezdech...
żyje wiedzą, żywa zmienia się
i tyle lat, trenowałem gest
który zawróci gwiazdy mej łzę
znowu nowa, o bezkresie myśl
ciężar pomieści róże, znać chcę
autor
Damahiel
Dodano: 2021-12-02 14:57:57
Ten wiersz przeczytano 1244 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Pięknie i poetycko o wierze.
Zachwycona rozmarzonym wierszem
pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ciekawy wiersz pobudza wyobraźnię...
Pozdrawiam cieplutko:)
Jakże dziś inaczej. Zanurzyłam się. Pozdrawiam
serdecznie :)
Witaj.
Pięknie się rozmarzyłeś.:)
Pozdrawiam serdecznie.;)
Wiersz zatrzymuję, pozwala na wiele obrazów z
wyobraźni... Pozdrawiam :)
Twoja wyobraźnia szybuje bardzo wysoko. Metaforyka
ciekawa. Pozdrawiam ciepło :)
Wiem, co to jest bezdech i wierzę, że wiara pozwoli
peelowi go "zawrócić gwiazdy łzę"
Pozdrawiam
Nawet trochę porymowałeś :)
Pozdrawiam :)
Radosne uwielbienie...pieknie z wiarą... Pozdrawiam
serdecznie.
Pozwolę sobie za BordoBlues...
Pozdrawiam z podobaniem :)
Człowiek ma tyle ograniczeń. Więzi go w kajdanach
czas, przestrzeń, strach, moralność...
Nie potrafimy unosić się niby ptaki, nie umiemy
kontaktować się ze zmarłymi, nie wiemy, co myślą
rośliny i o czym rozmawiają gwiazdy.
Jedyne, co nas nie ogranicza, to wyobraźnia, i Ty
korzystasz z tego daru całymi garściami.
Pozdrowionka :)
wiersz z wyobraźnią.
Wyobraźnia do spółki z wiedzą,
pobyt w kosmosie obrazują,
niebo pięknie do nich uśmiecha,
swoją urodą nas czarując...
Serdecznie pozdrawiam Pawle życząc
miłego wieczoru :)
Rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Skłaniasz czytelnika do refleksji nad życiowymi
kwestiami potrzeb.
Pozdrawiam
Marek
Lotu w chmury i jeszcze i jeszcze.
Niech się spełni.
Może nie każdego dnia, ale często.