[ Bezsenność na zielono ]
Musimy już przełożyć górne rzęsy
na drugą strone spojrzenia
bo rzeczywistość pokrywa
naszą zieleń
a bezsenność
to nic innego jak
udawanie przed samym sobą
że śpisz
i kiedy rano się budzisz
nie wiesz
ile śniłeś
ile udawałeś
kiedy zapadłeś
autor
złodziejka marzeń
Dodano: 2012-07-04 19:41:31
Ten wiersz przeczytano 397 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
własnie tak jak zapada klamka... na sen... ciekawie,
warto przeczytać
Oby zieleń zawsze była zielenią, a sen snem prawdziwym
... :-)
Ciekawie pokazałaś, czasem bolesny, problem.
Zacierające się granice marzeń i oczekiwań nim w sen
zapadniesz i nie wiesz czy już śnisz czy czekasz na
sen, czy senne mary to rzeczywistość...
na zielono z nadzieją obudzić się bardzo ładny wiersz
pozdrowienia
Witaj dawno ciebie tutaj nie było.
Ujrzeć granice snu i rzeczywistości
czy to mozliwe.?
Granica miedzy zasypianiem i snem jest nieuchwytna.
Ciekawie o tym piszesz