Biała pościel...
Biała pościel, a na niej kwiat.
Na poduszce obok, Twój zapach , Twój
ślad.
Biegnę wzrokiem szukając Cię.
Czyżbyś odszedł nie pożegnawszy się?
Ale kiwam głową bo dobrze wiem, że
za chwilę znowu ujrzę Cię.
Zamykam oczy i widzę nas.
Wczorajszy wieczór,
wczorajszy razem spędzony czas.
Me serce szczęściem przepełnione jest.
Gdy patrzysz na mnie, doskonale o tym
wiesz.
Widzisz jak radość rozpiera mnie.
Za to że jesteś pocałunkami odpłacam się.
Komentarze (1)
....witaj...Biała pościel...to miłości ślad ...wiersz
pełen zapachu uczuć ...miłego dnia...