Bo co sie stanie jesli..
...upadne?
Bo co sie stanie
jesli nie wygram z zyciem
przegram wszystko co mam?
Bo co sie stanie
jesli zawiode wszystkich dookola
oklamujac sama siebie?
Bo co sie stanie....?
Jestem rozbita.
A nikt nie umie
pozbierac mnie w jednolity ksztalt.
Dlaczego
w czekoladzie mojego zycia
trafilam na krysztalki soli?
Slodka rozkosz
przerwana
gorzka chwila?
Pisze kolejna zwrotke mojego zycia
i tak falszujac ide kreta sciezka
Bo jestem pobita
milionem klamstw i niedomowien.
Drogiemu Zyciu, w ktorym codzien odkrywam miliony cudow.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.