Bo mamy jesień
Ostatni listek
Spadł już z drzewa.
Ptaszek radośnie
Nie zaśpiewa.
Bo mamy jesień, a jesienią,
Wszystko się musi czasem zmieniać.
Popatrzmy jednak
Tak inaczej.
Nie martwiąc się,
Że niebo płacze.
Bo mamy jesień, a jesienią,
Musimy czasem deszcz doceniać.
Wiatr też zwieje,
Lecz dlaczego.
Musimy widzieć
W tym coś złego.
Mamy wszak jesień, dziwną porę,
Kiedy wiatr szaleć chce wieczorem.
Przymrozki idą,
Czas się bać.
Długo nie będą
przecież trwać.
Bo mamy jesień, a jesienią,
Takie klimaty nastrój cenią.
A kiedy przyjdą
Mrozu chłody.
To wspomnij jesień,
I jej szkody.
Warte są naszych marzeń sennych,
Takich niewinnych, bo jesiennych.
Komentarze (2)
jesienne marzenia senne - piękne.
Ładny, mądry i ciekawy wiersz o jesieni +.