Bo nie wiem co robić...
Bo nie wiem co robić!
Jak zapobiec katastrofie,
bo nie wiem co robić.
Jak powstrzymać KAŻDĄ fobię.
Choćbym chciała, choćbym mogła
To na pewno bym pomogła.
Ale nie wiem jak
To jest jakiś znak.
Rozrzucona rzeczywistość
Jakaś wielka osobistość
Wszystko ważne, wszystko niż
Niż ja, lepsze, przecież wiesz.
Choćby jeden wyż...
I znów zagubiona,
w szarym świecie zaśmieconym
Czemu nie odnaleziona
Nikt nie bedzie znalezionym
I nie tylko ja, te strofy powtarzam,
Może trochę, wyznaniami się obnażam.
Ale cóż, taki los. I powiem jeszcze raz,
bo...
Bo nie wiem co robić!
Jak zapobiec katastrofie,
bo nie wiem co robić.
Jak powstrzymać KAŻDĄ fobię.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.