Boję się
Ze zdumieniem patrzę w przyszłość
jak w mętną morską wodę.
Jakieś drobne promyki słońca
majaczą w głębi.
Zły czas minie i odetchnę z ulgą.
Nareszcie zdejmę z pleców
ten wór kamieni i zacznę żyć.
Boję się, że zostanę sama,
ale nie mogę pozwolić,
by mnie zamknięto
w tej klatce na zawsze.
autor
luna_77
Dodano: 2005-04-06 21:20:25
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.