Bombka
nie nie powinna była spaść
a jednak z najwyższej półki
przez te letnie porządki
w międzyczasie uciekłeś z bajki
ty mój książę
nim doczytałam do końca
prędzej nawróci się terrorysta
'na człowieka'
niż ja na 'prozę życia'
otwieram n o w ą
autor
Mms
Dodano: 2016-08-27 16:17:30
Ten wiersz przeczytano 1667 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Witaj Małgosiu,
Choć nasze życie tak kruche jak bombka, wciąż trwa - z
jego blaskami i cieniami dnia codziennego. Pozdrawiam
i serdeczności przesyłam. Dziękuję też, za miłe
komentarze:)
Opuściłam Twój przedostatni tekst
Pozdrawiam i przepraszam:-)
Dziękuję Wszystkim za zaglądnięcie do wierszyka:)
By się nie starzały,
bajkowe morały!
Pozdrawiam!
Klarysa - wzajemne:),
edward:)
jesionka - super wpis:)
trzymaj tak pozdr
trzymaj tak pozdr
Życie jak bombka w jakimś etapie ciągle pęka i
ciągle na nowo odkrywa je ,jak mały Książę :)
Pozdrawiam serdecznie .
I tak trzymaj, Małgosiu!
Podoba mi się Twój wiersz. Dobry.
Dużo słońca:)
Z Dana - lubię Twoje komentarze:)
Bardzo pozytywne nastawienie :o)
Bombki czasami się tłuką, książęta uciekają, ale życie
trwa nadal.
Podoba.
Dzięki Plusz i waldi za ciekawe spojrzenie:)
za dużo bombek w naszym życiu ..po całym świecie się
zrzuca.. tak jakby trwały cały czas święta..
a ludzie giną i giną ..a ktoś zbija na tym kokosy ..
Docierający przekaz...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
Super anno:)