Boski prezent

Witam jeszcze razi dzięki za pochylenie się nad tym
tematem Nie powinienem nikt nikomu niczego tłumaczyć
bo to wbrew sztuce.bywa też w poezji fikcja literacka
i co wtedy,albo obrazy abstrakcyjne . sztuka stała by
w miejscu,nawet nauka.Ale dla Pani zrobię wyjątek
.Może to Panią zaszokuje ale to co my odbieramy swymi
zmysłami nie są takie oczywiste ,Ale to temat rzeka
proszę mi uwierzyć.Religia nie jest dla Pana Boga
tylko dla nas Stwórca jest doskonały dąży do tego żeby
jego dzieła też były doskonałe Gdyby każdy
przestrzegał przykazań Komu lżej by się żyło Panu Bogu
?Natomiast doskonałość wolnej woli to sukces
Stwórcy,ale to znów temat rzeka.Wracając do setna Pani
niepokoju .Powiem wprost .Nawet włos na naszej głowie
jest cudem a nasze ciało z umysłem sięgający w makro i
mikro kosmos ogarniając jego tajemnice Powinno być
szokiem nie tylko dla naukowców ale i współczesnego
człowieka gdzie dostęp do wiedzy jest powszechny .W
tych czasach gdyby nawet nie było religij to sama
logiczna nauka powinna mówić wprost,że istnieje
niesamowicie inteligentna energia co trzyma i spaja
buduje wszechświaty galaktyki i to makro i mikro w
niesamowitej precyzji istnieje płynne przejście
materii ożywionej w czystą energie i odwrotnie To nie
Filozofia to już nauka Ale to znów temat nie na to
pisanie Więc jeżeli wstępnie nadmieniłem o tym parę
słów to chyba już jasne. Cała materia włącznie z
wszystkimi pierwiastkami a także atomami na wzór
wszechświata pochodzi też z niego Nawet energia która
nie tylko nas ożywia jest podarunkiem od Pana Boga Tak
nazywamy w naszej religij dusze Jaka jest w tym nasza
zasługa .nawet tego nie potrafimy uszanować Papierosy
wódka narkotyki i tp. A ciało nawet według naszej
religij, ciało jest świątynią Ducha świętego To jeżeli
Pani klęka przed obrazem który ja namalowałem,to bym
się zdziwił atak robią.Ale Cud stworzenia człowieka z
pyłu kosmicznego na wzór .wszechświata w dodatku ten
Wszechświat przemawia naszym głosem To powinno każdego
skłonić nie tylko to oddania szacunku Stwórcy który
też jest w nas Szczególnie dziecku które ma tylko
jedną skazę śmierci Kto klęczy przed złem swojego
grzechu .Chlubi się sobą w sensie kim to ja nie jestem
co ja nie zrobiłem To była by pycha Jak Mojżesz który
uderzył laską w skałę i woda wytrysła ale nawet to nie
było jego zasługą Tak że to wszystko razem streściłem
w tym skromnym wierszu .dziękuje szczerze za to że
uświadomiła mi Pani że przekaz jaki jest w wierszu nie
trafia w całości do odbiorcy ,może do bardzo wąskiego
grona moich znanych i nieznanych przyjaciół A co
dopiero innych .Nie wszystko napisałem ale myślę że
to Pani pomoże w zrozumieniu mojego przesłania Rano
muszę wcześnie wstać do pracy.Życzę małych przemyśleń
i dobrej nocy .Nie jestem po to żeby zmienić świat to
rola Stwórcy ,na pewno nikogo z nas, Pozdrawiam
.Może uda mi się kiedyś coś napisać co trafi do Pani
serca i duszy ,każdy z nas jest innym człowiekiem i to
też jest genialne i cudowne.

ja wyraźnie napisałam, których dwóch wersów nie
rozumiem, albo inaczej - w których widzę jako
niesłuszne; bo jak może ktokolwiek, nawet Syn Boży
klęknąć przed swoim istnieniem.
Nie wiem, czy wiersz służy jako zaczepka, czy autor ma
jakąś własną filozofię albo próbuje przekazać inną
teorię widzenia świata wg innej religii.

Może uda mi się to wyjaśnić Pani w innych słowach
innych wierszy o tej tematyce. W wierszach białych
,można sobie pozwolić na szersze zrozumienie przekazu
myśli Może i go zmienię dla szerszego zrozumienia
.Chociaż tam jest napisana, istota myśli i słów a
także intencja przekazu.

Masz rację, nie jest zrozumiałe nawet teraz co autor
chce czytelnikowi powiedzieć. Mnie np. wprowadza w
niewiedzę to stwierdzenie:
"A Ty nie ukląkłeś
Przed stworzeniem swym"
(pomijam zapis słowa ukląkłeś /uklękłeś raczej powinno
być, od klęczki, klęczeć, klękam = uklęknąłeś )

Ale do kogo autor kieruje te słowa, do Stwórcy?