O Boże
Jan, stary kierowca w Częstochowie
Niechybnie sprawił Pani ból w głowie.
Jechał nieźle, może?
Tak jak zwykł był w borze.
Ktoś jednak słyszał, że są po słowie…
autor
One Moment
Dodano: 2017-02-15 13:25:33
Ten wiersz przeczytano 1621 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Stary, a jednak ... . Zatrzymuje.
No i ten poseł w borze?
Pozdrawiam z uśmiechem.
Ale mimo bólu głowy dobrze się skończyło - może będzie
weselisko?
Pozdrowienia ślę i zostawiam +.
Daje do myślenia... serdeczności :)
super limeryk na ostatnie wydarzenia....
pozdrawiam:-)
to znaczy jechał i dotrzymał słowa będzie 500plus ..
Boże, widzisz i nie grzmisz
pozdrawiam :)
Za szybka była jazda. Ciekawy limeryk.
Interesujące
Super.
Dobry limeryk.Pozdrawiam:)
Nie śmiał bym się nigdy śmiać z czyjegoś
nieszczęścia... Na szczęście szczęście nikogo z nich
nie opuściło choć borze broń Boże ciut tak.
*
uważam
Co by tam sie nie wydarzylo, to jednak nie smialbym
sie ztego. Dobrze ze w miare szczesliwie sie
skonczylo. Limeryk mimo wszystko uwarzam za
udany.Pozdrawiam
tO NIECHCĄCY
PP