brak pomocy
...
Nawet kijem nie chcesz mnie dotknąć
rozumiem poliżę
Twe szczęście przez szybę
bo to nie ona jest murem
lecz Twoja niechęć
nie tłumacz się
liczę tylko na
s i e b i e
przynajmniej jestes szczera
autor
nadwrażliwa
Dodano: 2007-03-04 21:24:03
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.