Brak zrozumienia
Świat melancholii czy świat zgubienia
A może chęc ukrycia się przed światem
Pragnienie ukrycia się przed wszystkim
Nienawiść do samotności powoduje jej ciągłe
przyciąganie
Pragnienie, które nie wnosi za sobą nic
Wszyscy znają twarz pełną arogancji i
pewności siebie
Mała iskra powoduje taką wielką chęć
zadumy
Nieogarnięty smutek widziany oczami
cwaniactwa
Wieża zbudowana z murów optymizmu i
lekkości
Wypełniona smutkiem i żalem
Pragnąca odejść, choć na chwilę zostawić
ten śmieszny świat
Świat który sama stworzyła, życie które
sama chciała, które wybrała
Zabawnie wszystko ma
Więc co tak bardzo przeszkadza?
Nie potrafiąc odpowiedzieć na to pytanie
spowiada się przed sobą
Marzy o wyjściu z ciała?..delikatnym
orzeźwieniu i powrocie w którym nie będzie
już rozmyślać
Kumulacja nawet najtwardszemu przynosi
załamanie, złamanie reguł , rezygnacje
Można rozmawiać, tłumaczyć, debatować?
Jednak nigdy nie można ingerować
W brak zrozumienia własnej osoby.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.