Brama
Otworzyłem bramy
z napisem "Dla Ciebie".
Szarpnęłaś zamkiem
odeszłaś w potrzebie.
Przez długie noce
i ciemne dni.
Porastałem zwątpieniem
o długość ich.
Promyk zgasł
już było za późno.
Zamknąłem na zamek
ale tak luźno.
Dziś miasto moje
w Słonecznej pogodzie.
Z bram zniknął napis
zapomniałem o tobie.
Gdy w szczęśliwym tańcu
spoglądam na bramę
jest takie miejsce
całkiem małe.
Stoisz tam ty
z tabliczką w dłoniach
Co zrobić teraz
gdy w moich snach
wciąż ona...
Komentarze (7)
Fajnie się czyta ;)
Nieźle Kuboo:))
Lekko się czyta te strofki:)
Zagościła na dobre
Pozdrawiam serdecznie
Serce pokaże co trzeba robić. Dobry:) Pozdrawiam
dobry ;)
Rytmicznie dobry. Treściowo troszkę nudny. Całościowo
jednak nie jest źle.