Bramy (Rosmerta i Swarożyc)
Rosmerta - sen zimno, które chroni nasze
struktury
chroni zarzewia maleńkich ogieńków
które ojciec ogień może rozdmuchać
które on może wchłonąć niszcząc
struktury
ale ocalając ciepło, zarzewie
Bez zarzewia, żaru i bez zimna pamięci
struktur
nie było by życia
Bramy są więc dwie
https://youtu.be/Jirn16W4t-E?si=szb-SCo426Vz4dex
autor
Senograsta
Dodano: 2024-01-14 09:26:15
Ten wiersz przeczytano 914 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Pozwolę sobie za Anną
Cieplutko pozdrawiam :
Mało poetyckie a tytuł mnie zachęcił.
Pozdrawiam z plusem
No i właśnie, jak wejściowa to w mrok , hm, rozkosznej
śmierci
Bo to jest brama wejściowo-wyjściowa.
Wcale nie żarty :)
Mily , w niedzielę takie żarty, :)
Jej teonim pochodzi od celtyckiego smer
(„przypominać”, „przewidywać”), a rdzeń smert nasuwa
skojarzenie ze słowiańskim słowem oznaczającym
„śmierć”.
Brama do życia jest jedna- uda kobiety ;)
Pozdrawiam :)
Rosmerta to też Śmierć, taka Marzanna, jest w nas i
ona
i celtycka bogini Rosmerta (opiekunka dóbr) i
słowiański Swarożyc (bóg ognia) na dobre rozgościły
się w każdym człowieku.