bratnia dusza
Uchyliłaś się nad człowiekiem
Rozkruszając jego serce
Napędzając jego myśli
I sprawiając bezszelestny szloch
Cierniowe brzemię
Wciąż kroczy
Czerwienią kropli
Pod łzawym drzewem
Z okruszków lepiłaś
Nowe istnienie
Dając zapomnienie
I nadzieje w nowe
Marzenie
I obiecuję ,ci ono
że wszystko co słów odrobinę daje
pochodzi z czystej
nieskazitelnej duszy
To nigdy już przenigdy
one się nie rozdzieli
autor
fenixs
Dodano: 2016-06-20 14:59:00
Ten wiersz przeczytano 842 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Podoba mi się.Pozdrawiam serdecznie:)
Ladnie:)
jak w życiu serce skruszysz
tak nie rozczepisz duszy
prędzej uleci niż się spostrzeżesz
ale może jeszcze wrócić
kiedy człowiek popatrzy na człowieka a nie pieniądze
w:)
Dobrze mieć taką duszę.
Bardzo ładny ciekawy wiersz. Pozdrawiam.