Brown eyes...
Twe brązowe oczy
błyszczą sie niczym gwiazdy na ciemnym
niebie.../xD
A ty nie wiesz,ze ja wciaz patrze na
Ciebie...!
Patrze w twe oczy,rozpalone miłoscią
i szukam czegoś co dało by mi nadzieję na
lepsze jutro/xD
Wiem,nie mam szans! Jesteś kobietą
cudowną,niestety nie dla mnie. Tak
prawdziwa,a tak nierealna.../xP
Chciałabym wierzyć...
Wierzyc w to,ze kiedyś spotkamy się.
Że nie będzie nas juz dzielił szklany ekran
telewizora /xD
I spojrzę prosto w twoje piękne
oczka...!
Teraz mogę pocieszyć sie
sztucznymi,biało-czarnymi,lecz
pieknymi,realnymi patrzałkami 'Elma'xD
To one dają mi energię,która pomaga mi
wstawać każdego dnia. Choć 'Elmo' mieszka
dwie klatki dalej,czuje jego bliskość.
Promienie,które wydobywaja sie z jego
pieknych oczu.../:P
Jest niby sztuczną,czerwoną przytulanką,ale
w środku tkwi wielka osobowość/xD
Kocham GO! Kocham Ciebie...!
Lecz żadne z was tak na prawde o tym nie
wie.
Twoje brązowe oczka...!
Kocham je...!
Wiersz bez sensu ale jest. Bo dla Basi;*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.