bukiet tequili
następny wiersz z serii obrazów Rafała Babczyńskiego - Kokon
/pozostaną w pamięci tylko
ledwo słyszalne szepty/
niczym artysta posklejałeś z kartek papieru
dojrzałe marzenia. ubogacone
z powplatanymi wewnątrz szczerozłotymi
nitkami - tworzą sieć. relikwie.
co prawda najtrudniej otworzyć
ciężkie powieki w dniu zwycięstwa
lub przekleństwa,
lecz co za różnica, kto gasi światło.
w naszym kokonie skryły się kwiaty i
osty.
https://youtu.be/eEujtnQNQKw
Komentarze (32)
Euniu, wiem, ze nie zabrzmi to pieknie ale powiem,
swietna robota i wiesz zakrecila mi sie lezka.
Tequilla, posolic, wypic i zjesc rozek z cytrynki, jak
zycie, slone, mocne i kwasne ale w polaczeniu, potrafi
rozgrzac i uderzyc do glowy. Bardzo, Ty wiesz... Moc
serdecznosci.
Ciekawy wiersz, ale przyznam się bez bicia, że nie
znam tego obrazu,
muszę doń zerknąć, ale to już nie teraz bo za moment
idę spać.
Dobrej nocy Ewuś życzę:)