Buty
To Alicja boso chodzi?
Nie ma butów?
Nic nie szkodzi
Nogi wietrzy
Przytupuje
Coś na nogach jej brakuje?
To przyjaciel
Jakiś zwierz
Pożarł buty
Nie, nie wesz
Tylko wyżeł, miły, grzeczny
Chciał naostrzyć ząbek mleczny
Butki były smakowite
Cóż, że drogie i rozbite
A wygodne jak ta la la
"W czym ja będę
Zaiwaniać?"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.