bycie...
samotność przytłacza bycie nijakim
ucieczki gdzieś w kosmos poza siebie
pojmowanie inności tak przydatnej czasem
ciąg wiecznych pytań schowanych w niebie
nie moim i twoim poza pojęciem myśli
odwrócone role poległych przyjaciół
tak częsty sen który się nocami śni
mógłby zastąpić ciąg niemych przeznaczeń
nie szukam nieskończoności ucieczek przed
sobą
schowawszy wszystkie miecze w tarocie
zawiesiłem białą flagę istnienia
na starym wiejskim rozpadającym się płocie
mam tylko myśli te niepoukładane
spijane z mrokiem budzącego się dnia
odgłos mleczarza wiekiem zabrany
wrześniowy rodzący się strach
(11.09.2010 chołowice)
Komentarze (31)
.....samotność jest potrzebna...wówczas bardziej
poznajemy siebie...bycie innym nie jest łatwe...ludzie
inności nie rozumieją....i izolują...sny nie zastąpią
kamieni na drodze...przyjaźń jest mostem, który sam
musisz budować z przyjaźni....zawieszając białą flagę
poddajesz się w połowie drogi....życie to walka....a
myśli nocą z porankiem zmieszane powinny budzić miecze
w tarocie....strach mija....trzeba tylko zacząć
walczyć o ....swoje bycie.....wiersz nie jest
obojętny....to nocna rozmowa z samym
sobą....emocjonalna i pełna wewnętrznej
melancholii....pozdrawiam ciepło liści
szelestem...;-)))
tak częsty sen który się nocami śni
mógłby zastąpić ciąg niemych przeznaczeń
- a płot wygląda mi na całkiem solidny;) a strach ma
wielkie oczy:)
Masz rację "samotność przytłacza"... wiersz do
przemysleń ...
Samo życie nas przytłacza i ciężko cokolwiek myśleć po
swojemu, żadne sytuacje nie pozwolą nam się odbić od
tego dna do którego jesteśmy przytłoczeni każdy na
swój sposób. Pytań różnej maści mamy wszyscy, a
odpowiedzi nikt nam nie udzieli- takie jest to bycie w
niebycie - można też mieć inne odczucia...powodzenia
piękny refleksyjny bo inność to nie wybór to fakt bo
każdy inny Dążenie do fascynacji i odnalezienie
radości w sobie przebija w wierszu dokładnie bo
pasywność i tak budzi tęsknotę do poukładania marzeń i
przywrócenia dobrych sensów a lęk o przyszłość
potęguje się bo czas płynie nieubłaganie Wiersz
nastrojowy przesłanie pobudzić mimo frustracji Dobrze
napisany
Takie wiersze obowiązkowo czytać wolno= powoli,
zupełnie inny wydźwięk. U mnie odbiór - na tak.
wiersz refleksyjny- dobry
Zgrzyta mi na początku- zwłaszcza pierwszy wers .
Zmieniłbym na ,,byciem". Dalej jest już całkiem w
porządku.
witaj, ładny wiersz sentymentalny, jak by
usprawiedliwiający, przeszłość i aprobatę
teraźniejszości, aktualny stan ducha.
pozdrawiam.
mam tylko słowa inne, niepokorne/ irytującą myśli
nieprzydatność zdarzeń/ pytania strachem ze snu
wybudzane/ świat pokruszony w zakamarkach marzeń ... i
nic mi po tym, że wieszam białą flagę/ odwracam w
karty wpisany ciąg przeznaczeń/ pragnień nie zduszę
(bolą wszak tak samo)/ w nijakość schowam - samotności
azyl ... odwracam w karty wpisany ciąg przeznaczeń/
jak miało być? cóż, już nie zobaczę
"nie szukam nieskończoności ucieczek przed sobą"
niesamowity wiersz, odbieram go z jednej strony jako
pogodzenie się z rzeczywistością z upływem czasu, z
tym jak jest i że nic tego nie zmienia a z drugiej...
jest jednak strach i jest jakiś bunt niechciany
No jak obojętny, no jak? Kiedy tyle w nim nostalgii,
wspomnienia, zamyślenia, zagubienia. Trochę powrotu. I
szukania. Też tęsknoty, rozrzewnienia. Czekania na
nowe. Samotności w czekaniu na ranek ze szczękiem
pokrywy...
Pozdrawiam, słońce świeci, więc ciepło.
" mam tylko myśli te nie poukładane
spijane z mrokiem budzącego się dnia" One zawsze będą
skłaniać nas do refleksji minionych dni. Ładnie to
wyraziłeś swoim wierszem. Pozdrawiam :)
"pojmowanie inności tak przydatnej czasem" - tyle tu
uczuć,Ty wiesz o czym piszesz i ten "strach".Gratuluję
,,nie szukam ucieczki przed sobą''po prostu
jestem,wczoraj zawsze jest częścią dnia
dzisiejszego,rozumiem Cię doskonale.