Byłam Twoim aniołem...
Przy Tobie byłam aniołem,
ze skrzydłami utkanymi z marzeń...
Wzlecieć umiałam
i poczuć się jak w niebie,
bo tak blisko miałam Ciebie...
____________________________
Ale podciąłeś mi skrzydła,
Nagle spadłam z wysokości
i znalazłam się w dole... nicości
_____________________________
Teraz już jestem tylko cieniem anioła,
z podciętymi skrzydłami i...
diamentowymi łzami,
które spadają w czerń nicości.
A każda łza to wspomnienie,
chwil spędzonych
w krainie szczęśliwości,
gdzie byłam Twoim aniołem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.