Byłaś mi wiosennym wiatrem
Przemykał miejskimi uliczkami mroźny
wiatr
roznosił lodowaty śpiew, wiosenną radosna
tęsknotą
Dotykał czule, był twoim dotykiem na
twarzy
szeptałaś, szeptałaś mi bym razem z tobą
marzył
Twój "wiatr" wichrzył muskając włosy
moje
dreszcz przechodził, srebrem mojej głowy
jak dziewczęcy uśmiech perlisty dotyk
z gracją kobiety, zjawiał się do pieszczot
gotowy
Melodię niosłaś wiatrem pomiędzy domami
miasto witało ciebie, wiedząc ze my w
przyjaźni
Dotykałaś i słodyczą muskałaś moje usta,
ustami
reszta niech pozostanie w pięknie tylko
między nami
Bolesław
Dziś chodziłem wiosennie ubrany – słonce
tego było przyczyną
nie winię słońca, był wiatr, który był dla
mnie piękna dziewczyną
Imię "wiatru" znasz, bo wiesz i nie pytasz
Autor: slonzok
Bolesław Zaja
http://boleslawzajawwierszach.blog.pl
Komentarze (5)
Miło i romantycznie
Bardzo miły tekst. Pozdrawiam Bolesławie :)
Bolesławie a u Ciebie romantycznie i tak radośnie
pozdrawiam
Imię wiatru znasz! ładnie :)
Zabawne, sypiasz z przyjaciółką to co z niej za
przyjaciółka? Wiersz dobry.