..było..
...
Twą miłością malowana
lśnię, wraz z podmuchem wiatru
dłonie sycone czułością
toną.. w Tobie kochanku
dzielona na dwoje uczuciem
samotnie brodzę w szaleństwie
chłonąc Ciebie zapomnę
że miłość skazana na klęskę..
karani jednością emocji
i skazywani na katusz sto
jednoczymy się w kagańcu
wiedząc, czym nicość.. jak mało kto..
cierń za cierniem wbijane
kropla za kroplą wciąż toczą
a bólem my sami się stając..
jednego tańca zjednoczon..
nie unikaliśmy pokus
ani rozkoszy .. lecz za nic
mieliśmy obwarowań granice
nie wiedząc co potem się stanie
i stało się.. wiele się stało
całością Ty stałeś się dla mnie
jam Twoją kochań jest skałą
Tyś w mojej duszy jest na dnie..
...
Komentarze (1)
szkoda, że ..było.. a nie ..jest..