cadeau
Zamach stanu na wybrzeżu kości udowej.
Twoja ręka dopomina się o cadeau, czyli
prezent.
Dostałeś go w dniu ślubu - pokazuję na
szyję
owiniętą kolczatką niewolnika.
Milczysz, czekając na autobus do
yamoussoukro
- stolicy mojego ciała. Milczysz, kiedy do
niej docierasz.
Pod nogami wypalone słońcem czaszki
antropologów,
zwierząt, skamieliny drzew, w końcu To
od czego życie wzięło początek.
---
http://tinyurl.com/ory8bwt
autor
Yellow Submarine
Dodano: 2013-11-13 10:01:30
Ten wiersz przeczytano 2186 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Witam :)
Widzę, że trochę namieszało takie ujęcie tematu ;)
Można w skrócie ująć to tak:
jeśli w szaleństwie zmysłów, jak to się mówi -
odlatujemy - to gdzie jesteśmy w tym momencie, kiedy
od nich "odchodzimy"?
Są takie miejsca w nas samych, sięgające do pierwszej
pary ludzi,
jak mityczni Adam i Ewa, od których dzieli nas wiele
pokoleń, a z którymi połączenie jesteśmy nie zdając
sobie z tego sprawy - łańcuchem DNA
Pies Deena
panicznie boi się życia.
Przerasta go, ale nie jest w stanie zerwać łańcucha
i nigdy nie był nawet na spacerze
u boku Pana.
Obok jego budy ustawiono pieniek
na którym co tydzień zabijana jest kura
na Niedzielny rosół,
a jemu zostają kości po obiedzie.
Pies Deena rzuca się na nie,
rozchrupuje wściekle na atomy,
jakby chciał doszukać się jajka
- klucza do wolności
Dziękuję za komentarze i życzę udanego dnia.
Takiego erotyku jeszcze nie czytałam, zawsze
oryginalnie u ciebie, ale widać, że oryginalność nie
jest celem samym w sobie. Pozdrawiam :)
oryginalny ten erotyk:):)
kiedy widzę gołą czaszkę,
tak mnie to podnieca,
jest w tym jakaś gorączka
- jak żar z pieca
Pozdrawiam serdecznie
Ciut kamiennie... Pozdrawiam 'D
Wyglada na to ze najlepsze komentarze Jakie dostajesz
sa te odautorskie :)
Sadelko zapuszczone?:))
..absolutnie nie pogniewam się wręcz przeciwnie
rozczuliłeś mnie tą interpretacją;)
i przyszła taka refleksja, że gdy myślimy ze wszystko
to za nami, nie dla nas serc uniesienie, pojawia się
nieoczekiwanie jakiś znajomo nieznajomy i wiesz, że
umiesz jeszcze kochać i często bywa to partner z
którym jesteśmy, tylko na jakiś czas namiętność usnęła
...
a jak fajnie jest się obudzić i rozkwitnąć jak ten
krzew o świcie
pozdrawiam:)
Ciekawy, niezwykły erotyk. Pozdrawiam
@ Mixitup
Dziękuję i kłaniam się :)
@ Roxi01
Śliczny klip! Nie pogniewasz się, jeśli pokuszę się o
jego, tym razem nie odautorską ;) interpretację?
dajmy na to ktoś przeszedł ulicą podobny
coś przez chwilę wydało się nam takie same
jak krzew czerwonosłoneczny w świcie samotnym
gdy rozkwita przed nami a wszystko za nami
i coś pęka w nas nagle
ale nie było ważne
bo od wieków śniło pęknięte
coś w nas się rozbolało
lecz nawet na łzę mało
bo od zawsze kłuło draśnięte
jak krzew ozdobny czerwonosłoneczny
co rozkwitł w smutku o samotnym wschodzie
jak z takiej chwili karmazyn odwieczny
skądś nieznajomy znajomo przechodzień
http://tinyurl.com/qgsopzr
@ Lucuś50+
Wspaniały komentarz! Czytasz nie wiersz a mnie :)
Dziękuję i podziwiam wyobraźnię.
@ IGUS
Dzień dobry, Słonko :) Od teraz niech sobie już nawet
pada, skoro i tak pada...
Masz racje, że poszedłem dalej. Erotyk kończy się
zazwyczaj na grze wstępnej, ja... straciłem zmysły :)
Może To... sam Bóg był już dalej?
Dzien dobry Yellow:)
A czy wiesz ze erotyki to moja ulubiona tematyka w
wierszach? Lubi pisac o jezyku ciala, zmyslach I
pragnieniach.
U ciebie ta erotycznosc to nie jest zaproszenie do
lozka, a sposob okazywania uczuc. Nie na samym dotyku
czy pieszczocie sie skupiles, nie na reakcjach a na
tym co oznaczaja.
Rozumiem dlaczego niektorym taki obraz moze sie nie
podobac ...lub nie spelniac roli erotyku:-)
No ale jestem tu by powiedziec ci o swoich
wrazeniach....:)
jezyk francuski tez uwazam za ulubiony,znam slowo (nie
znam pisowni wiec czyt. bizu (oZnacza pocalunek:p) ale
to ogrzewanie ustami to nie tylko jak widze podczas
wichur:-))
Podoba mi sie klimat w drugiej strofie... to
oczekiwanie, to co sie podczas tego oczekiwania
dzieje... milczenie? a oddechy ?:)
W pierwszej to dopominanie sie o prezent... to wyraz
pragnienia I potrzeby a takze smialosc po siegniecie
tego czego sie pragnie , moze stad ten zamach?:)
Jakze ze ciesze ze peelka doszla do celu:)
Pozdrawiam Yellow:-))
Witaj:)Jak widzę Twój nick to już wiem, ze będzie
ciekawie:)
Erotyk z głębią i " kluczykiem" do rozszyfrowania!
W pierwszej strofie - sytuacja
"zamachu stanu" i przekomarzania się, prezent w
dwojakiej postaci:))
Druga strofa: to milczenie jest symboliczne... "cisza
przed burzą", bo za chwilę dopadną ich dzikie żądze!
Pozostałe szczegóły interpretacji zachowam dla
siebie.... kolejni Czytelnicy też mają prawo:)
Fantastyczne pióro!
Serdeczności:)
w związku z tym, że Mixitup przeanalizowała tekst
znakomicie, zostało mi tylko dodać, że erotyzm ,
zapach kobiety to elementy miłości, która ma gdzieś
swój początek
http://youtu.be/ZrgX26KBjVM
:)
@ Mixitup
Bardzo ładnie czytasz :)
Tak, chodzi o najważniejszą wartość dla peela,
dlatego samo yamoussoukro z małej litery jako tylko
coś umownego.
@ Małgorzata Wiśniewska i Editjoan
Dziękuję :)
Łodzi. Znów popełniłem literówkę.