Cała Ja...
Zawsze gdy przeciw czemuś się buntuję
Nikt mnie nie potrafi zrozumieć
Nikt nie wie wcale, co naprawdę czuję
Nikt ze mną nawet porozmawiać nie umie.
Litości naprawdę mam już dosyć
O przyjaźń nikogo nie chce już prosić
Mam tylko jedno małe marzenie
Tym marzeniem jest zwykłe zrozumienie
Teraz na niczym mi nie zależy
Gdy mowię, że jest mi źle, nikt nie chce
wierzyć
Nie mieć przyjaciół, to tak jak być nikim
Bliscy mi mówią, że jestem kimś
DZIKIM!!!"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.