Cała ja...
Nosze glany,czasem chodze jak człowiek
pijany, zdarzy mi się mówić brzydkie
słowa
lecz to nie znaczy,że jestem "głupia
krowa"
Nosze troche inne fryzury,maluje się
jak jakis "kocur bury".
I co z tego że moja muzyka nie ma żadnej
melodii, że tańcze pogo i z tyłka nie
spada
mi kawałek spodni.
Ja przynajmniej jestem sobą tak jak to moi
idole śpiewają "każdy dzień jest dla mnie
inna przygodą"
Jestem spontaniczna,moze troche złośliwa
ale to nie znaczy ,że nie romantyczna.
Nie wiem czemu ktoś mnie ocenia,
chociaż mnie nie zna.
I czy jeśli nosze agrafke w uchu,to
znaczy,
że nie potrafie badź nie chce kochać?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.