Celebryci
W tak zwaną sławę naprędce wrośnięci
celebrują swoje pięć minut,
zapalają sie ogniem jestestwem całym
prawdy,już dawno durniom sprzedanej.
Diamentów w popiele szukać na próżno
w zachwycie głodną wpijamy źrenicę,
chorą co syci nam wyobraźnię
blask fleszy wśród braw promiennej
gawiedzi...
a nam pozostało w tle ujeżdżać ciszę.
autor
Ais
Dodano: 2010-01-06 10:30:56
Ten wiersz przeczytano 1024 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Swietny wiersz, ciekawie ujety temat. Normalnie chyle
czola...pozdrawiam!
Bardzo wymowny wiersz, a mnie nie ciągnie żeby być na
piedestale. Wolę ujeżdżać ciszę. Pozdrawiam
dziękuję za komentarze, zwłaszcza drogiej Myce, autor
zwykle wie co chce powiedzieć (lub
niedopowiedzieć),choć czasem może czyni to nieudolnie,
a interpretacja zawsze zależy od czytelnika,nie miałaś
z nią jak widzę problemów. :))
Bardzo dobrze podkreślony podział- na my i celebryci.
ujeżdżać ciszę kapitalne określenie ,Cisza jak
narowisty koń, niepokorna, każdy jej doświadcza
najczęściej wbrew sobie
To nie jest łatwy wiersz - pomyślałam pociągając
ostatni łyk kawy z odrobiną fusów... może jeszcze mnie
nie obudziła? :) Nurtuje mnie bowiem III i IV wers,
ograniczona interpunkcja daje bowiem możliwość pójścia
z interpretacją w różnych kierunkach (niby słusznie:)
Celebryci cebrują swoje 5 min, celebryci zapalają się
ogniem (sławy), zapalają się całym swoim jestestwem. I
teraz coś mi tu brakuje, jakiegoś łącznika z "prawdy",
dawno sprzedanej. Ja to odczytuję: celebryci zapalają
się ogniem prawdy już dawno durniom sprzedanej, ale to
na zasadzie domysłu "do czego przyczepić tę prawdę?"
Rozumiesz Ais? Nie wiem, czy taka interpretacja jest
bliska temu, co chciałaś przekazać, ale może jakoś
jaśniej mogłabyś wyrazić swoją myśl? Poza tym wiersz
ciekawy, wieloznaczny, bo można by jeszcze pokusić się
o sprecyzowanie zależności I i II zwrotki, ale to już
niech każdy sobie interpretuje wg własnego
zapotrzebowania, bo można różnie. Za chwile
zastanowienia nad słowem brawa dla autorki
Prawdziwy wiersz..Wielu czyta tylko swoje
wiersze..punkty podlicza..Z tych z dłuższym stażem
paru nad innymi wierszami przystanie..doradzi..Ale
przeważnie wpadają do znajomych:)..Mi nie potrzeba
sławy..z 20 napiszę i zniknę chyba..aż do następnej
zimy:))..Pozdrowienia..M.
Cisza, czy na pewno jest Ci znana . Słyszysz jak wiatr
szeleści lub zawodzi lub stoi powietrze w miejscu i
gęstnieje . Określenie ciszy nie istnieje, bo zawsze
coś ją mąci chociażby poruszenie źrenic :) Pozdrawiam